8 ścieżek jogi w naszym, realnym życiu. Ahimsa część I

 Ahimsa oraz jej praktyka poza matą. Jak ją rozumieć by wdrożyć do życia? Część I

Po pierwsze nie krzywdź nikogo ...

  Jak już pisałam wcześniej o Ahimsie, pierwszej z Yam, etycznych zasad postępowania jogina, o której więcej dowiesz się tutaj, wyrzeczenie się przemocy stanowi podstawę "czystego", oraz zdrowego funkcjonowania. Nie tylko dla naszej psychiki, którą warto karmić dobrymi emocjami, lecz także dla ciała, które magazynując hormony stresu wraz z jego fizycznymi symptomami, staje się bardziej podatne na wszelkiego rodzaju choroby. W relacjach z innymi ludźmi, AHIMSA oznacza miłość do każdego człowieka, oraz umiejętność oddzielenia złych czynów od osób źle postępujących. W praktyce to wyzbycie się złości i nienawiści do człowieka, który nas krzywdzi, i szczere ukazanie mu, że to jego konkretne słowa, czyny, emocje są złe, ale nie ona sam. Ahimsa to szczerość w naszym postępowaniu, w wypowiadaniu się, w komunikacji z innymi ludźmi, mówieniu im o naszych odczuciach i 

 

*źródło: B.K.S Iyengar, "Światło Jogi", 2011, rozdział I.

 

Od czego zacząć realna praktykę AHIMSY w naszym życiu poza matą?

 

Zrób prostą, szczerą kalkulację dlaczego...?

Zazdrościć, złościsz się, nienawidzisz innych ludzi tak naprawdę dokładnie ich nie znając.

Od przeanalizowania naszych zachować w konkretnych sytuacjach życiowych, podczas zmagania się z problemami, w relacjach z innymi ludźmi, oraz co czujemy do naszych antypatii.

• Jak reagujesz gdy ktoś sprawi ci przykrość, obrazi Cię, obgada za placami, celowo niszczy Twoją pracę oraz relacje z kolegami?

• Czy zazdrościsz innym ludziom czegoś, i czego konkretnie? Z czego wynika Twoja zazdrość? Czy nie stać Cię na coś, nie posiadasz jakiś rzeczy? Czy chodzi o Twój wygląd, o coś czego nie akceptujesz w sobie? Może wynika to z Twoich cech charakteru? Dlaczego zazdrościsz? 

• Jeśli czegoś Ci brakuje, może warto skoncentrować się na tych aspektach i zacząć pracować nad wyrobieniem sobie konkretnych cech charakteru, poprawą kondycji oraz wyglądu Twojego ciała poprzez ćwiczenia, zdrowsza dietę, ładniej dobrany ubiór, który Tobie pasuje.

• Jeśli nie osiągasz sukcesów w pracy, może warto rozwijać Twoje mocne strony, inne zdolności, przekwalifikować się, zmienić branżę na taka, która Cię interesuje, i w której sobie radzisz.
• Warto popracować nad rozwijaniem swoich zdolności i umiejętności, talentów, pasji, zamiast kultywowania zazdrości wobec innych.
  

Realne wdrażanie Ahimsy

Iyengar mówi o "pokochaniu wroga", ja preferuję złapanie do niego zdrowego dystansu. Bez żadnych emocji. Spojrzenie na denerwującego osobnika na chłodno. Taka metoda lepiej się sprawdza w kulturze zachodniej.

• Wystrzegaj się zazdrości koncentrując uwagę na swoim życiu, rozwijaniu pasji, poprawianiu tego co chcesz zmienić, zaakceptuj się.
• Zdystansuj się do ludzi, których nie lubisz. Nie musisz od razu ich kochać. Ale złap zdrowy dystans. Pomyśl sobie, że to nie Twoja wina. Zazdroszczą czy zachowują się źle robiąc Ci złośliwości, bo sami mają z emocjami problemy. Być może siebie samych nie akceptują, i przenoszą na Ciebie swoje problemy. Zacznij być ASERTYWNY w stosunku do nich. Odpowiadaj spokojnie, merytorycznie. Szczerze mów o swoich uczuciach. Złap dystans.
  
• Bądź szczery sam ze sobą. Zawsze uświadom sobie, dlaczego pojawiają się u Ciebie jakieś negatywne emocje. Co Cie denerwuje? Na co masz realny wpływ? Co możesz zmienić, a co lepiej zostawić za sobą i nie wracać.
• Uświadamiając sobie znaczenie Twoich, negatywnych emocji, oraz zmieniając zachowanie z nerwowego, wobec agresorów, na spokojne, dystansując się, wycisz swoje wewnętrzne emocje, myśli. Zamienisz je z nerwowych i negatywnych, na spokojne. A potem zaczniesz myśleć pozytywnie. Twój organizm będzie produkował mniej hormonów stresu, czyli mniej toksyn do usuwania. Zachowując dystans i spokój, zachowasz zdrowie fizyczne.
• Zawodowo, i na gruncie rozwoju osobistego, ODPUŚĆ sobie ciągłą rywalizacje o sukcesy, wpływy, zdobywanie wiedzy i kwalifikacji, z innymi. Rób swoje w swoim czasie, w swoim tempie. Odzyskasz wewnętrzny spokój w życiu.
• Zamiast wściekać się na hejtera, zajmij się swoim rozwojem osobistym, koncentrując uwagę na jakiejś pasji, czy umiejętności. Np. popraw technikę rzeźbienia, grania na instrumencie, rysowania, robienia zdjęć, naucz się nowego języka. Poświęć temu cały czas, który zwykle poświęcałeś na przeglądanie profilów "znajomych" na Fb, albo wrzucaniu własnych selfie i koncentrowaniu się na zdobywaniu uwagi innych. Zamień czas spędzany z Social Media na wartościowy. Zobaczysz, że od razu zyskasz spokój emocjonalny.
  

Dieta wegetariańska i wegańska w praktyce Ahimsy

  Jeśli chcemy rozwijać naszą ścieżkę jogi prawidłowo, zgodnie z zasadami niekrzywdzenia, musimy przejść na wegetarianizm, albo weganizm. To, że ktoś jest wegetarianinem, albo weganinem, nie oznacza iż jest ma łagodne usposobienie. Wielu sławnych ludzi, dyktatorów, oraz morderców okazywało się być właśnie weganami.  W "Świetle Jogi" spotykamy stwierdzenie autora, że przemoc, oraz usposobienie mordercze i niegodne niw wynika z rodzaju przyjmowanego pożywienia, lecz jest ze stanu umysłu człowieka. Dla przykładu, Hitler była weganinem. Obecna nauka odkryła, że za instynkty mordercze odpowiadają dziedziczone geny (np. budowa mózgu), które można wyciszyć odpowiednim podejściem rodziców do dziecka, na wczesnych etapach wychowywania. Tak samo można nie dopuścić do aktywacji genów odpowiedzialnych za depresję (chodzi o budowę ludzkiego mózgu). Dieta bezmięsna, w praktyce jogina wiąże się z nieakceptowaniem zabijania, wyrzeczeniem się mięsa i nie przykładaniem reki do cierpienia zwierząt.

 

 

 Jeśli nie mogę być weganką? Rozmaite przyczyny.

• Stosuj dietę wegetariańską. Najlepiej przyswajalne białko to takie z kurzych jajek. Część osób nie może spożywać soi ze względu na tarczycę, oraz problemy hormonalne innej natury. Rośliny strączkowe są ciężkostrawne i mogą znacznie obciążać żołądek, zwłaszcza u osób cierpiących na refluks, wrzody, przeróżne problemy układu trawiennego. W Ajurwedzie, która dopuszcza zwierzęce tłuszcze (masło Ghee), znajdziesz sporo interesujących przepisów.

• Mięso i nabiał zawierają najwięcej aminokwasów egzogennych (biorą udział w rozmaitych procesach metabolicznych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania narządów, układów całego organizmu) czyli takich, których nasze organizmu nie są w stanie syntetyzować same. Musimy je czerpać z zewnątrz. Rozpoczynając dietę wegańską, musimy ustalić sobie jakie produkty dostarczą nam tych aminokwasów (są nimi: izoleucyna,leucyna, arginina, metionina, lizyna, walina, tryptofan, fenyloalanina,histydyna, treonina). Najwięcej znajdziemy ich w fasoli, orzechach oraz pestkach dyni. Fasola jest ciężkostrawna. Orzechy często uczulają. Białkowe odżywki dla wegan, są dość drogie. Najlepiej wtedy wybrać dietę wegetariańską. Masz w niej nabiał zamiast suplementacji białka.
  

•  Jeśli musisz spożywać mięso, ze względu na swoje zdrowie, ponieważ nie możesz go zastąpić produktami roślinnymi, nie stosuj na siłę diety wegańskiej. Skoncentruj się na pozostałych aspektach rozwoju swojej ścieżki jogina. Prawdziwa moc zmian, oraz duchowe dobro, kryje się wewnątrz nas, w naszym myśleniu, codziennych emocjach (czy są pozytywne, ciepłe, czy raczej dołującej natury), w działaniu, rozwoju, praktyce, w tym jak traktujemy innych ludzi, co robimy w naszym życiu aby rozwijać umiejętności, zdolności, iść do przodu. Odżywianie się jest jedną z dróg do celu oświecenia. Ale nie stosuj diet kosztem własnego zdrowia.
  

C.D.N rozważań o Ahimsie nastąpi.